GŁÓWNA PARA
Dziś o 10:00 publicznie wypowie się Mario Draghi, szef EBC. O 10:30 wystąpi inny przedstawiciel EBC - Benoit Coeure, a o 13:00 kolejny, tym razem Peter Praet.
Ważne będą również głosy z kręgu Rezerwy Federalnej: J. Willams (o 10:00), P. Harker (o 17:15), J. Yellen (o 19:00) i N. Kashkari (o 23:00). Yellen to szefowa Fed, tak więc jej słowa będą kluczowe. Kaskhari to z kolei główny gołąb obecnego składu FOMC - był np. jako jedyny przeciwny podwyżce stóp na ostatnim posiedzeniu.
Na razie eurodolar lokuje się w pobliżu 1,1185-90 - a więc poniżej wczorajszych szczytów, te bowiem wypadły w okolicach 1,1215. Na tym wykresie mamy rodzaj niepewności. Nie jest do końca jasne, czy euro będzie drożeć już teraz (tj. w najbliższych dniach i tygodniach), czy też rynek najpierw zdecyduje się na tymczasowe dowartościowanie dolara. Tymczasowe, bo w odwodzie jest przecież generalna linia wzrostowa (tj. umacniająca euro). Obecnie biegnie ona poniżej 1,08, za ok. 3 miesiące powinna być przy 1,10. Zwolennicy dolara mają więc pole manewru, ale zwolennicy euro - wsparcie w postaci tejże linii.
O 12:00 ujrzymy wskaźnik sprzedaży detalicznej liczony przez organizację CBI (dla Wielkiej Brytanii). O 15:00 pojawi się indeks cen domów w USA (S&P / Case-Shiller), zaś o 16:00 poznamy indeksy Richmond Fed i Conference Board (ten ostatni w wersji mierzącej zaufanie konsumentów).
CO Z NASZYM ORŁEM?
Sytuacja na euro-złotym jest ciekawa. Trendy mają do siebie to, że czasami pękają, więc teraz też istnieje takie ryzyko. Nie przecenialibyśmy go jednak - bazowy scenariusz jest taki, że testowana obecnie tendencja wzrostowa, aktywna mniej więcej od połowy maja, od dołka na 4,1515 - przetrwa. Aktualnie mamy 4,2040-50 na EUR/PLN (EURPLN, 4.20741 +0.12%, News), sytuacja jest zatem graniczna. Rzecz jednak w tym, że w porównaniu z najsłabszymi momentami minionego tygodnia złoty zyskał 5 - 6 groszy, więc teraz ów ruch powinien zostać skorygowany.
Na dolarze mamy 3,7570, także i tu można się doszukiwać testowania około miesięcznej linii wzrostowej. Funt stoi po 4,7815, złoty znów się tu wzmocnił - przynajmniej w porównaniu do najgorszych dla siebie kursów z minionego tygodnia.
(Tomasz Witczak - FMCM)
źródło : http://stooq.pl/
<< Aktualności
kupno | sprzedaż | ||
---|---|---|---|
EUR | 4.2919 | 4.3183 | |
USD | 3.9836 | 4.0096 | |
CHF | 4.3936 | 4.4256 | |
GBP | 4.9906 | 5.0213 | |
NOK | 0.3652 | 0.3731 | |
SEK | 0.3640 | 0.3730 | |
DKK | 0.5722 | 0.5822 | |
CZK | 0.1697 | 0.1757 | |
CAD | 2.9052 | 2.9480 | |
AUD | 2.6248 | 2.6535 |